Wycieczka 10 czerwca 2023 r. Góry Suche- Sokołowsko.
Sama nie wie wiem, od czego zacząć relację z tej wycieczki. Mocnych wrażeń było wiele, a mój pomysł na jej przebieg uległ w trakcie pewnej modyfikacji.
Miało być tak: Najważniejszy punkt programu słynne SOKOŁOWSKO, przy okazji jakaś spacerowa trasa górska. Co prawda nasz przewodnik od początku ostrzegał, że Góry Suche, które są częścią Gór Kamiennych, choć niewysokie mają bardzo strome zbocza. O tym przekonaliśmy się na własnej skórze. Najpierw był najwyższy szczyt Gór Kamiennych Waligóra – 936 m.n.p.m. Zaledwie 19 miejsce pod względem wysokości w Koronie Gór Polskich, ale podejście dało się we znaki.
Drugi zdobyty szczyt to Ruprechticky Spicak – niewiele ponad 120 m przewyższenia, ale na odcinku zaledwie 500 m. Oj, stromo było! Na szczęście były do wyboru trasy alternatywne dla zwolenników spokojnego relaksu na łonie natury.
W każdym razie, na uczestnikach wycieczki, Sokołowsko nie zrobiło aż tak wielkiego wrażenia jak Góry Suche i nasz przewodnik, pan Miłosz Lassota, który ujął nas pasją, wiedzą, cierpliwością, opiekuńczością i urokiem osobistym.
Każdej wycieczce życzę takiego przewodnika,
I jeszcze szczególne wyrazy uznania dla dwóch najmłodszych uczestników wycieczki -Julka i Szymona, którzy nie tylko dzielnie przeszli całą trasę, ale prowadzili fachowe dyskusje z Panem Przewodnikiem na górsko-przyrodnicze tematy.
A Sokołowsko? To piękne, malownicze miasteczko, rozsławione przez książki Olgi Tokarczuk i Joanny Bator, z bogatą historią. Powstało tam w 1855 r. pierwsze na świecie sanatorium przeciwgruźlicze. Ciekawy, monumentalny budynek sanatorium jest obecnie remontowany dzięki Fundacji Sztuki Współczesnej In Situ, która tworzy w tym miejscu Międzynarodowe Laboratorium Kultury.
W latach 1951-1960 mieszkał w Sokołowsku Krzysztof Kieślowski.
Obecnie Sokołowsko przechodzi drugą młodość. Zostało w tym roku laureatem konkursu na „Piękną Wieś dolnośląską”, a ceny działek biją rekordy.
Elżbieta Węgrzynowska
kierownik wycieczki
