W dniu 3 czerwca wybraliśmy się autokarem na wycieczkę po ziemi lubuskiej w nadodrzańskim okręgu nadgranicznym z Niemcami . Po zabraniu przewodnika z Zielonej Góry udaliśmy się przez Krosno Odrzańskie Do Słońska gdzie znajduje się Ośrodek Edukacyjno Przyrodniczy z ciekawymi ekspozycjami multimedialnymi o tematyce przyrodniczej tego regionu. Ponieważ w pobliżu znajduje się Park Narodowy Ujście Warty, który jest siedliskiem ptaków, szczególnie widocznych w okresie jesiennym. Na multimediach mogliśmy się zapoznać z głosami i zdjęciami licznych gatunków tu występujących lub przylatujących na sejmiki przed odlotem do cieplejszych krajów. następnie pojechaliśmy na teren Parku i pospacerowaliśmy tzw betonką po jego terenie. Po czym wróciliśmy do Słońska gdzie zwiedziliśmy Kościół Joannitów i ruiny zamku. trzecim etapem wycieczki był graniczny Kostrzyn nad Odrą, gdzie zwiedziliśmy ruiny Twierdzy Kostrzyn z nielicznymi ocalałymi bastionami. Starówka miasta została całkowicie zniszczona podczas drugiej wojny światowej i już nieodbudowana później mogliśmy zobaczyć tylko makietę miasta. Następnie udaliśmy się do Słubic i po przejechaniu całego miasta zaparkowaliśmy w pobliżu granicznego mostu na Odrze. Przeszliśmy przez most graniczny na Odrze od miasta Frankfurt nad Odrą w Brandenburgii. Nadodrzańską promenadą udaliśmy się pod kościół lterański, który niestety był zamknięty jak również inny kościół tym razem katolicki. główną ulicą miasta udaliśmy się pod najwyższy budynek Oderturm oraz fragmentem parku lennego do parku św Gertrudy. Następnie pod budynek Uniwersytetu Viadrina, Ratusz i kościól Mariacki. Po krótkim odpoczynku na miejscowym placu, gdzie mogliśmy podziwiać oryginale rzeźby, wypić miejscowe piwo i zjeść lody. Dawne 90 tysięczne miasto okazało się teraz sennym 57 tysięcznym chwilowo wyludnionym miastem gdzie już o godz 16 zostały zamknięte wszystkie sklepy wraz z miejscową galerią handlową. Tą samą nadodrzańską promenadą udaliśmy się trochę zmęczeni do Brzegu Dolnego, cała podróż trwała osiemnaście godzin, tak że przybyliśmy przed północą i niestety już było po koncercie na Dniach Brzegu Dolnego.
Krzysztof Stanek
kierownik wycieczki